Liebe Natur- und Kunstliebhaber,
Ich freue mich, hier meine Werke zu zeigen und euch einzuladen,
die von mir mit Farben interpretierte Natur zu erleben.
Hier könnt ihr meine Bilder ansehen und Info´s zu meinen Ausstellungen bekommen.
Ich freue mich über viele Kommentare - Viel Spaß!

Drodzy Milosnicy Natury i Sztuki!
Mam przyjemnosc zaprezentowac moje prace i zaprosic Was do zglebienia oddanej przeze mnie pedzlem natury. Tu mozecie obejrzec moje obrazy lub zdobyc informacje o wystawach i wernisazach.
Uciesza mnie bardzo komentarze lub uwagi z Waszej strony.
Zycze milych wrazen!

Magda





Nebel-Melancholie (Mglista Melancholia)


Grimmig? Denk daran wie viele Gedichte, Musikstücke und plastische Werke mit einer sehr deprimierenden Stimmung mitten drin entstanden sind. Weil melancholisch, traurig sein auch seinen Platz in unserer Natur hat. Und die Darstellung von diesen Stimmungen ist einfach schön. Faszinierend. Reinigend. Katharsis.

Ponuro? Pomysl ile powstalo wierszy, utworow muzycznych i dziel plastycznych, w ktorych kroluje atmosfera daleka od radosci. Bo smutek i melancholia tez maja swoje miejsce w ludzkiej naturze. A przedstawianie tych nastrojow, to piekna rzecz. Fascynujaca. Katharsis.

Meine virtuelle Plainaire / Moje wirtualne plenery

Meine Plainaire sind immer "virtuell". Ich habe keine Möglichkeit, mich mit der Staffelei auf dem Strand auszubreiten, denn unsere Kinder hüpfen rum und eins oder das andere möchte mal pinkeln, ein Eis, eine Wasserkarusell und Tausende andere Sachen, die mit dem Urlaubspaß zu tun haben.
Dafür mache ich viele Spaziergänge - allein, wenn die Familie noch schläft und ich betrachte, ich mache Photos, ich lausche, ich berühre. Voila, das Ergebnis. Ich nenne es ein "Swinemünde-Erlebnis".

Moje plenery sa wlasciwie wirtualne. Nie mam mozliwosci rozlozyc sie ze sztaluga na plazy, kiedy wokol mnie skacza nasze dzieci i jedno albo drugie chce siusiu, albo zada loda, albo wodnego kreciolka, oraz milionow innych rzeczy z zakresu rozrywek urlopowych.
Za to mam moje samotne spacery, kiedy rodzina jeszcze chrapie. Chodze lub biegam i rozgladam sie, robie zdjecia, wesze, dotykam. Oto poczatkowy efekt. Nazywam go "Swinoujskim Epizodem".

Lebendiger Sand (Zywy Piasek)

Ich staune wie lebendig etwas, dass immer zu ruhen scheint, tatsächlich ist. Der Sand. Die gelben Riesenflächen von Tausenden Füßen berührt, vom Wind in die Luft bewegt, vom Meer umgestalten...
Zadziwia mnie, jak dynamiczne moze byc cos, co na pozor znajduje sie w idyllicznym spoczynku. Piasek. Ogromna zolta powierzchnia deptana przez tysiace stop, wprawiana w ruch przez wiatr, przeksztalcana przez fale...
Archaische Boote (Archaiczne Lodki)


Wie archaisch wirken diese Boote? Würdet Ihr Euch trauen in so einer alten Holzschale aufs Meer? Ich nicht. Deshalb male ich sie - die furchtbar romantischen, nach Fischen und nassem Holz duftenden Alten.

Jak bardzo przestarzale sa te lodzie? Czy odwazylibyscie sie wyplynac na pelne morze w takiej sprochnialej, drewnianej misie? Ja nie. Dlatego je maluje. Toz to morscy staruszkowie-romantycy - pachnacy rybami i mokrym drewnem.
Unverschluckte Bäume (Nie zagarniete drzewa)


Wann verschluckt das Meer diese Bäume? In zwei oder in zwanzig Jahren? Bevor das passiert, habe ich sie auf dem Papier.

Kiedy morze polknie te drzewa? Za dwa lata czy za dwadziescia lat? Zanim jednak do tego dojdzie - mam je na papierze.

Die reizvollsten Blumen / Najwdzieczniejsze kwiaty


Rosen sind für ihre künstlerische Repräsentation einfach geschaffen! Keine anderen Blumen passen zur Malerei so gut, wie Rosen.

Roze sa wprost stworzone dla sztuki! Zadne inne kwiaty nie prezentuja sie tak wspaniale w malarstwie, jak roze wlasnie.









Noch weiter weg vom Illusorischen /Jeszcze dalej od iluzorycznosci

Das sind keine neuen Werke. Ich möchte sie aber hier präsentieren, damit Ihr einen vollständigen Blick in meine Malerei habt. Die dargestellten Frauenporträts sind Variationen zu den Bildern von Metzinger und Gromaire. Ich finde sie sehr poetisch und ich liebe Poesie.

Te prace nie sa nowe. Prezentuje je jednak, gdyz pozwalaja na pelny wglad do mojej skromnej tworczosci. Sa to wariacje na temat obrazow Metzingera i Gromaire'a. Wydaja mi sie bardzo poetyckie, a ja uwielbiam poezje.